Makaron z płaskurki
W świecie zdominowanym przez wysoko przetworzoną żywność, coraz więcej osób sięga po produkty, które mają nie tylko dobry smak, ale też historię i wartość odżywczą. Jednym z takich skarbów jest makaron z płaskurki – starożytnego zboża, które po tysiącach lat wraca na nasze stoły. I bardzo dobrze, bo ma ku temu wiele powodów!
Co to właściwie jest płaskurka?
Płaskurka (Triticum dicoccum), znana również jako pszenica dwurzędowa lub emmer, to jedno z najstarszych zbóż uprawianych przez człowieka. Zanim pojawiła się nowoczesna pszenica, to właśnie ona królowała na polach Bliskiego Wschodu i w starożytnym Rzymie. Dziś – po latach zapomnienia – płaskurka wraca do łask, szczególnie w kuchni ekologicznej i tradycyjnej.
Dlaczego warto wybrać makaron z płaskurki?
1. Zdrowszy niż zwykły makaron:
Płaskurka zawiera więcej błonnika, białka, żelaza i magnezu niż klasyczna pszenica. To nie tylko sycące, ale też odżywcze źródło energii.
2. Ma niższy indeks glikemiczny:
Makaron z płaskurki wolniej podnosi poziom cukru we krwi, co czyni go lepszym wyborem dla osób z insulinoopornością czy cukrzycą.
3. Lepsza strawność:
Chociaż zawiera gluten, jest on łatwiej przyswajalny niż ten w nowoczesnych odmianach pszenicy. Dla wielu osób oznacza to mniejszy dyskomfort po posiłku.
4. Smak, który się wyróżnia:
Delikatnie orzechowy, lekko ziemisty smak płaskurki doskonale komponuje się z warzywami, oliwą z oliwek, pesto czy grzybami. To idealna baza do wielu dań kuchni roślinnej i śródziemnomorskiej.